Jesienią wybraliśmy się na Górę Żar, zimą byliśmy na Szyndzielni, wiosną zdobyliśmy Równicę, a latem nasze wędrówki zakończyliśmy wyprawą nad Morskie Oko. Każda wyprawa była dla nas dość trudna ponieważ wymagała od przezwyciężania swoich niedoskonałości i odbywała się w różnych warunkach atmosferycznych. Najtrudniejszą wyprawą była wędrówka nad Morskie Oko. Przeszliśmy pieszo prawie 20 kilometrów! Cieszymy się, że możemy wszystkim pokazać, że wszystko można zdobyć i przezwyciężać swoje słabości.